Co się stanie, gdy połączy się ulubione zwierzę internautów z japońskimi wojownikami dzierżącymi miecze? Otrzymujemy japoński komediodramat z 2014 roku "Neko Samurai" lub "Cat Samurai" (albo "Samurai Cat").
Oparty na serialu telewizyjnym o tej samej nazwie, "Neko Samurai" ma prostą fabułę. Powściągliwy, samotny ronin (samuraj bez tytułu mistrzowskiego) o imieniu Kyutaro Madarame odosobnia się w idyllicznym miasteczku z okresu Edo, tylko po to, by zostać wplątanym w konflikt między dwoma walczącymi klanami. Powód ich waśni? Jeden klan uwielbia koty, podczas gdy drugi faworyzuje psy.
Kiedy klan psów dowiaduje się o renomowanych umiejętnościach wojennych Madarame, wynajmuje go do zabicia kota Tamanojo, należącego do przywódcy klanu kotów. Jednak Madarame nie może zmusić się do skrzywdzenia uroczej, puszystej białej kotki i zamiast tego zabiera ją do domu. Ten zrzędliwy i samotny samuraj musi teraz zmagać się z kocim uporem Tamanojo i eskalacją rywalizacji między dwoma klanami.
"Neko Samurai" jest zapowiadany jako komediodramat, ale skłania się bardziej w stronę komedii, choć lekko. Humor wywołuje raczej rozbawione chichoty niż salwy śmiechu, wywodząc się głównie z absurdalnego zachowania bohaterów i zrzędliwości Madarame. Historia Madarame jest nieco rozbudowana, ale wydaje się wymuszona i opowiedziana poprzez retrospekcje, które wydają się raczej wstawione niż zintegrowane z fabułą. Postacie drugoplanowe są słabo rozwinięte i wydają się niepotrzebne. Na przykład Madarame jest mentorem młodego samuraja o imieniu Shinsuke Zenba, który chce pomścić swojego ojca. Postać Zenby pozostaje jednak płytka, służąc bardziej jako ludzki rekwizyt niż w pełni zrealizowana postać.
Główną atrakcją filmu jest, co nie jest zaskoczeniem, kot. Urok Tamanojo nadaje filmowi atrakcyjności i imponujące jest to, jak bardzo kot był chętny do współpracy w odgrywaniu tak znaczącej roli. Zasadniczo "Neko Samurai" to 1,5-godzinny film o kotach przeplatany próbami zabijania się nawzajem przez ludzi (walki na miecze są dość rozczarowujące jak na film o samurajach). Jest to świetna rozrywka, ale nie oferuje wiele więcej.
Jeśli jesteś miłośnikiem kotów, "Neko Samurai" to doskonały sposób na zabicie czasu, gwarantujący, że ty (i twoi koci towarzysze, jeśli są zainteresowani) będziesz mruczeć z zadowolenia. Jeśli jesteś miłośnikiem psów... cóż, prawdopodobnie nie dotarłeś tak daleko. Dla wszystkich innych jest to film o kotach - dlaczego nie spróbować, jeśli już przeglądasz kocie gify w pracy?
Zobacz także
-
Tatara Samurai
Pewnego dnia bandyci napadają na spokojną wioskę Tatara, słynącą z hut stali i rzemiosła miecza. Pomimo przybycia samurajów w celu ochrony mieszkańców wioski, matka młodego Gosuke ginie tragicznie podczas ucieczki z nim.
-
Samurai Fiction
Samurai Fiction to samurajsko-komediowy film z 1998 roku w reżyserii Hiroyukiego Nakano. Film wyróżnia się tym, że został nakręcony niemal w całości w czerni i bieli, oddając hołd klasycznym filmom samurajskim jidaigeki. Jednak to, co odróżnia go od jego inspiracji, w tym dzieł Akiry Kurosawy, to nowoczesny akcent, w szczególności rock-and-rollowa ścieżka dźwiękowa Tomoyasu Hotei. Luźny spinoff, Red Shadow, został wydany w 2001 roku.
-
Rurouni Kenshin
Rurouni Kenshin: Meiji Swordsman Romantic Story (jap. Rurōni Kenshin -Meiji Kenkaku Roman Tan-) to japońska seria manga stworzona przez Nobuhiro Watsuki. Akcja rozgrywa się w 1878 roku, w 11. roku ery Meiji w Japonii, a jej bohaterem jest były zabójca znany jako Hitokiri Battosai. Po odegraniu swojej roli w burzliwym okresie Bakumatsu przyjmuje on tożsamość Himury Kenshina, wędrownego szermierza, który przysięga nigdy więcej nie zabijać. Poświęca swoje życie ochronie mieszkańców Japonii. Watsuki stworzył tę serię z zamiarem stworzenia unikalnej mangi shōnen, wyróżniając ją bohaterem, który jest byłym zabójcą i narracją, która staje się coraz poważniejsza w miarę postępów.
-
Szpieg samurajów
Samurai Spy (Ibun Sarutobi Sasuke), znany również jako Spy Hunter, to film z 1965 roku wyreżyserowany przez Masahiro Shinodę na podstawie powieści Kojiego Nakady. Film podąża za legendarnym ninja Sasuke Sarutobi, który poluje na nieuchwytnego szpiega Nojiri, podczas gdy mroczna postać o imieniu Sakon przewodzi grupie ludzi, którzy mają własne plany dotyczące Nojiri. Wraz z rozwojem pościgu granice między sojusznikami i wrogami zacierają się, pozostawiając wszystkich niepewnych prawdziwej lojalności wobec siebie nawzajem. Powstały w szczytowym okresie zimnej wojny film odzwierciedla złożoność i zmienne lojalności szpiegów uwikłanych w walkę o władzę w swojej epoce.
-
Samuraj III: Pojedynek na wyspie Ganryu
Samuraj III: Pojedynek na wyspie Ganryu (jap. Hepburn: Miyamoto Musashi Kanketsuhen: Ketto Ganryūjima) to japoński film z 1956 roku w reżyserii Hiroshiego Inagakiego z Toshiro Mifune w roli głównej. Nakręcony w technice Eastmancolor, stanowi ostatni rozdział samurajskiej trylogii Inagakiego.
-
Samurajski maraton
Twórcy „13 zabójców” Takashiego Miike, Jeremy Thomas i Toshiaki Nakazawa, ponownie łączą siły, by nakręcić kolejny efektowny wizualnie i pełen akcji film samurajski. Oparty na powieści Akihiro Dobashiego, film ten może nie osiągnąć tego samego poziomu bezlitosnej rzezi lub uznania krytyków, co jego poprzednik, ale nadal oferuje ekscytujący i okazjonalnie humorystyczny dodatek do gatunku samurajskiego, który prawdopodobnie odbije się echem wśród publiczności festiwalowej. Ta opowieść o dosłownej bitwie między rywalizującymi frakcjami samurajów może odnieść umiarkowany sukces w kinach, choć może wymagać większego wysiłku marketingowego bez ultra brutalnego uroku, który sprawił, że „13 Assassins” stał się niezapomniany.
-
The Samurai I Loved (Semishigure)
Kostiumy, sceneria i scenariusz The Samurai I Loved natychmiast przenoszą entuzjastów filmów samurajskich do złotej ery klasycznych czarno-białych arcydzieł samurajskich.
-
Samurai Wolf (Kiba Okaminosuke)
Samurai Wolf (Kiba Okaminosuke) Hideo Goshy to szorstka, ostra i krwawa reimaginacja tradycyjnego filmu chambara - gatunku zorientowanych na akcję, historycznych filmów o walce na miecze, które cieszyły się szeroką popularnością w Japonii w latach pięćdziesiątych, ale zaczęły spadać w połowie lat sześćdziesiątych. Gosha miał już ugruntowaną reputację w tym gatunku dzięki takim filmom jak jego debiut fabularny, Three Outlaw Samurai (Sanbiki no samurai, 1964), będący prequelem popularnego serialu telewizyjnego, oraz Sword of the Beast (Kedamono no ken, 1965). Prace te ugruntowały pozycję Goshy jako artysty renegata, który nie boi się łamać konwencji, a reputacja ta została tylko ugruntowana przez Samurai Wolf.